Lek. Wojciech J. Falęcki
Specjalista położnictwa i ginekologii Klinika Położnictwa i Perinatologii Państwowy Instytut Medyczny MSWi
– Połóg to odarcie ze złudzeń – mówi dr Wojciech Falęcki z Kliniki Położnictwa i Perinatologii Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA – Każda rodząca kobieta niestety musi to przejść – dodaje.
Czym jest połóg i jakie dolegliwości się z nim wiążą?
Połóg to czas po porodzie. Zaczyna się już w szpitalu. Trwa 42 dni, czyli sześć tygodni. W tym czasie kobieta przeżywa emocjonalny rollercoaster. Po 40, a niekiedy nawet 42 tygodniach ciąży, ciągłego zainteresowania ze strony otoczenia, nagle blask gaśnie, zaczynają się nowe obowiązki, niekiedy problemy. Nieprzespane noce sprawiają, że uczucie zmęczenia, a nawet frustracji, zwiększa się. Sama pacjentka czuje się nieatrakcyjna, ma wahania nastrojów. Po wyjściu ze szpitala nowa rodzina zostaje niekiedy sama ze sobą. Pojawiają się problemy z karmieniem, więc zaczyna wątpić w to, czy jest dobrą matką. W tym momencie ważna jest rola partnera, ale i lekarza czy położnej środowiskowej, którzy mają wspierać nową mamę. Również i my, na oddziałach, jesteśmy w stanie wychwycić obniżenie nastroju, tzw. baby blues. Ważne jest, aby w szpitalach byli psychologowie. Zupełnie innym aspektem jest strona medyczna. Ciało kobiety w czasie połogu się zmienia. Mamy do czynienia z raną – czy to krocza, czy poooperacyjną, w zależności od rodzaju porodu. Musimy bardzo uważać na jej prawidłowe gojenie i higienę. W przeciwnym wypadku może dojść do zakażenia. Kobieta po porodzie powinna być zbadana, jeśli nie każdorazowo podczas obchodu, to przynajmniej raz w czasie pobytu w szpitalu.
Dlaczego połóg nadal stanowi temat tabu? Jak przedstawia się wiedza kobiet w tym temacie?
Można posłużyć się instagramową metaforą. Ciąża to świat z filtrem, a połóg to świat bez filtra. To odarcie ze złudzeń i coś, co każda kobieta po porodzie niestety musi przejść. Kobieta, do której przychodzą pielgrzymki odwiedzających chcących obejrzeć dziecko, może się czuć jak kukiełka i być zmęczona. Dajmy szansę nacieszenia się dzieckiem na wczesnym etapie po porodzie samej zainteresowanej.
Czego w połogu definitywnie unikać?
Fizjologiczny połóg jest jak fizjologiczna ciąża i nie ma specjalnych zagrożeń związanych z zachowaniem. Oczywiście, jeśli jest to stan po cięciu cesarskim, to obostrzeń jest więcej, nawet w kwestii aktywności fizycznej. Jeśli to połóg po porodzie siłami natury, to tylko kondycja pacjentki zdeterminuje nasze zalecenia. Nie ma też specjalnej diety. Oczywiście, alkohol i używki są wykluczone, bo młoda mama najprawdopodobniej karmi. W połogu dużo bardziej niż w ciąży rośnie natomiast ryzyko choroby zakrzepowo-zatorowej. Trzeba więc pamiętać i w razie konieczności wdrożyć stosowne leczenie przeciwzakrzepowe.
Co powinna zawierać torba do szpitala, która uwzględni potrzeby mamy?
Każdy szpital ma specjalną listę. W klinice, w której pracuję, są to m.in.: koszula do porodu, koszule do karmienia, chłonne podpaski poporodowe, lanolina do smarowania brodawek czy delikatny płyn do higieny intymnej. Pełną listę publikujemy na stronie internetowej.