Emilia Pobiedzińska
Aktorka, aktywistka i edukatorka menopauzalna, trener. Pomaga kobietom uzyskać MOC w Menopauzie. Budowanie świadomości społecznej – to jej specjalność
Dynamiczne zmiany hormonalne, jakich kobiety doświadczają w okresie perimenopauzalnym, wpływają praktycznie na każdą dziedzinę ich życia. Jak poradzić sobie z tym rollercoasterem?
Co to jest okres perimenopauzy, kiedy się rozpoczyna i jak długo trwa, a kiedy mówimy o okresie menopauzy?
Perimenopauza to czas, który jest dla kobiet najważniejszy. Ważniejszy niż menopauza, bo to okres poprzedzający ją. Charakteryzuje się mocnymi zmianami hormonalnymi, które przygotowują kobietę na zakończenie cyklu miesiączkowego. Perimenopauza rozpoczyna się zazwyczaj na kilka lat przed samą menopauzą, kiedy jajniki stopniowo zaczynają produkować mniej estrogenu. U większości kobiet perimenopauza zaczyna się między 40. a 50. rokiem życia, choć może rozpocząć się wcześniej lub później i trwać od 2 do nawet 14 lat. W tym czasie hormony ulegają ogromnym wahaniom, co ma bardzo duży wpływ na metabolizm i funkcjonowanie mięśni czy układu sercowo-naczyniowego. Dobrze, gdyby kobiety zrozumiały tę naturalną przemianę i przygotowały się do kolejnych lat i ważnych etapów w życiu. Sama menopauza to tak naprawdę jeden dzień, który symbolicznie zamyka rozdział naszej reprodukcyjnej przeszłości. To okres, kiedy miesiączka nie występuje przez 12 kolejnych miesięcy. Organizm osiąga wtedy pewną równowagę hormonalną i stabilizuje się.
Jakie objawy najczęściej występują u kobiet w okresie menopauzy i które z nich są najbardziej dokuczliwe?
Objawy podzieliłabym na dwie grupy: neurologiczne (mózgowe) i somatyczne (cielesne). Doświadczanie perimenopauzy zaczyna się od tych pierwszych. Wiele kobiet skarży się na uderzenia gorąca. Wynikają one z zakłócenia centralnej regulacji temperatury ciała. Często mamy trudności ze snem, uczucie mgły mózgowej, problemy z pamięcią czy wahania nastroju. Kobiety w tym czasie miewają depresję, odczuwają lęk, płaczą. Pojawia się też uczucie dezorientacji. Inne objawy, takie jak zmęczenie psychiczne, chwilowe zawroty głowy czy szumy uszne wpływają na efektywność pracy i zakłócają życie.
Objawy cielesne obejmują przede wszystkim bóle stawów i mięśni. Mamy ogromną suchość skóry, maleje też jej elastyczność. Pojawiają się suchość oczu, problemy z dziąsłami i pieczenie języka. Kobiety często tyją, zwłaszcza na brzuchu. Kolejne trudne objawy wiążą się z nietrzymaniem moczu, z brakiem libido. To objawy, które zmieniają życie, a kobiety często wstydzą się o tym mówić – zarówno bliskim, jak i lekarzowi. Obecne są też bóle głowy czy zaburzenia trawienia.
Jakie są naturalne sposoby łagodzenia objawów menopauzy? Czy konieczna jest terapia hormonalna zastępcza?
Terapia hormonalna na pewno jest pomocna, ale nie musi być konieczna. Sprawdzi się szczególnie u kobiet, które mają bardzo mocne objawy. Trzeba sobie radzić przede wszystkim przez zmianę stylu życia. Każdy pewnie chciałby dostać suplementy albo leki, które pomogą poczuć się lepiej i nie tyć. Tak się nie da. Trzeba po prostu więcej czasu poświęcić sobie. Na pewno warto ćwiczyć. Trzeba też zmienić dietę, bo dotychczasowy sposób żywienia może się skończyć tyciem. Konieczna będzie np. większa podaż białka. Nie do przecenienia jest też higiena snu.
Jak przekonać kobiety, że okres menopauzy to nowy, wcale nie gorszy etap życia?
Trzeba to przepracować w głowie. Pojawia się np. myśl o starości i nie powinno się jej unikać. Trzeba sobie powiedzieć, że kończy się jakiś etap w życiu i się z tym pogodzić. Nie jest to jednak koniec aktywności, a wręcz otwarcie na nowe możliwości. Można się realizować, o ile tylko się w to uwierzy.